Po wykonaniu zabiegu rollerem warstwa rogowa złuszcza się i z tego powodu nie wykonujemy pilingów po zabiegu ( grozi to szybkim „wyszronieniem”) . Skoro nie można po, to wiele osób robi piling przed zabiegiem. Tylko po co? Nie ma sensu złuszczać czegoś, co i tak zaraz samo ulegnie złuszczeniu.