Wiele osób stara się pracować rollerem dokładnie po określonych liniach. Przykładowo: najpierw z góry na dół, potem prostopadle, wreszcie na skos. Przyjęcie takiego schematu w niczym nie przeszkadza, lecz również nie zwiększa skuteczności zbiegu. Przesuwając rolkę z igłami po skórze nakłuwamy ją punktowo. Logicznie rzecz biorąc, nie ma znaczenia, w jakiej kolejności je zrobimy i z którego kierunku. Zawsze tak to będą dziurki, a nie nacięcia liniowe.